Dobre praktyki w BHP

Dobre praktyki w BHP, to działania dążące do ograniczenia narażenia pracowników na zagrożenia i zmniejszenie wypadkowości, co powinno przełożyć się na poprawę warunków pracy i przy okazji wyniki ekonomiczne przedsiębiorstwa. To również kultura pracy oraz zapobieganie wypadkom przy pracy, czy też eliminacja chorób zawodowych.

Do dobrych praktyk wspomagających przedsiębiorstwa należą w szczególności:

  • informacje i wytyczne oraz polska norma PN-N-18002 „Systemy zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy. Ogólne wytyczne do oceny ryzyka zawodowego”;
  • narzędzia wspomagające ocenę i ograniczanie ryzyka zawodowego, w tym listy kontrolne i programy komputerowe;
  • materiały informacyjne i szkoleniowe dotyczące oceny i ograniczania ryzyka zawodowego w miejscu pracy.

Dobre praktyki to konkretne rozwiązania organizacyjne i techniczne dobrowolnie stosowane przez pracodawców i pracowników, a niektóre z nich warto poniżej przedstawić:

  • Ważnym i zarazem istotnym elementem dla kształtowania kultury pracy jest publikowanie dobrych praktyk, które zostały wdrożone w innych zakładach, gdzie przynoszą wymierne korzyści dla pracodawcy i pracowników. Powinny stanowić wskazówkę, w którym kierunku należy podążać. Dobre praktyki mają za zadanie eliminację zagrożenia u źródła, zmieniają mentalność kierownictwa wyższego szczebla oraz średniego, wyrabiają nawyki bezpiecznej pracy.
  • Ciekawym rozwiązaniem kształtowania kultury BHP jest także ekspozycja tablic z licznikami dni bez wypadku. Jest to jeden ze sposobów na zaangażowanie pracowników w poprawę bezpieczeństwa, ponieważ przyciąga uwagę oraz zwiększa zainteresowanie każdym wypadkiem i jego skutkami. Osoby zatrudnione w danym przedsiębiorstwie czują się współodpowiedzialne za osiąganie lepszego wyniku, czyli redukcję zagrożeń.
  • Ważnym, ale nie wymaganym przez prawo elementem, a jedynie przez systemy zarządzania bezpieczeństwem, jest identyfikowanie i rejestrowanie sytuacji potencjalnie wypadkowych. Są to zdarzenia, które nie spowodowały wypadku, tylko dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności. Informacje o takich wydarzeniach pozyskujemy zarówno od pracowników służb technicznych, nadzoru, jak i od osób, które były świadkami lub uczestnikami takich sytuacji. Dobrym rozwiązaniem są skrzynki, wyposażone w karty zgłoszeń zagrożeń wypadkowych. Dzięki temu, każda osoba zatrudniona w firmie, ma możliwość opisania najwcześniej przygotowanych formularzach, zaobserwowanego zdarzenia wraz z podaniem istotnych informacji.

Na podstawie takich zgłoszeń, winna być opracowywana lista działań profilaktycznych pozwalająca na likwidację, bądź ograniczenie prawdopodobieństwa wystąpienia wypadku.

  • Dobrą praktyką w zakładach produkcyjnych, jest stosowanie systemu LOTO. Jest to skrót od lockout/tagout, (zablokowane/oznakowane). Lockout (zablokowane) oznacza odłączenie wszelkiej energii (elektrycznej, mechanicznej i chemicznej) od maszyn i urządzeń podczas wykonywania na nich prac remontowych lub konserwacyjnych. Rozwiązanie takie zabezpiecza pracowników przed ponownym uruchomieniem maszyn i urządzeń do momentu, gdy zabezpieczenia nie zostaną zdjęte. Natomiast tagout (oznakowanie) to z kolei wskaźnik informujący, że dana maszyna jest wyłączona z eksploatacji. Reasumując, dopóki blokada i oznacznik nie zostaną zdjęte przez osobę, która je założyła, nie jest możliwe ponowne włączenie konkretnego urządzenia.
  • W zakładach, w których eksploatowane są urządzenia energetyczne (elektryczne, ciepłownicze bądź gazownicze), stosowanie systemu LOTO jest standardem. Jest to dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym podłączeniem do urządzeń systemu zasilania. Wykorzystanie procedur LOTO, obliguje prowadzącego eksploatację do wydawania pisemnych poleceń podczas wykonania pracy przy urządzeniach energetycznych. Praca ta wymaga współpracy dopuszczającego i zespołu wykonującego prace na polecenie. Po wyłączeniu zasilania, dopuszczający zakłada blokadę i przydzielone „kłódki” z oznacznikami informującymi, kto założył blokadę z opisem: imienia i nazwiska oraz numeru telefonu blokującego. Właściwie stosowane blokady LOTO, przynoszą wymierne efekty w eliminowaniu zagrożeń o charakterze energetycznym, mechanicznym i chemicznym oraz w istotny sposób ograniczają występowanie ciężkich i śmiertelnych wypadków przy pracy.
  • W większości zakładów produkcyjnego oraz na budowach, możemy spotkać firmy podwykonawcze prowadzące prace remontowe, serwisowe bądź utrzymaniowe. Coraz częściej spotykamy się z sytuacją, w której inwestor lub generalny wykonawca, nadzoruje kto i w jaki sposób pracuje na danym obiekcie czy budowie. Z uwagi na czynnościami związane z pracami szczególnie niebezpiecznymi, często wymaga się od firm wykonawczych przedstawienia dokumentacji o sposobie realizacji zadania. Jest to zazwyczaj plan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia (BIOZ) lub instrukcja bezpiecznego wykonania robót (IBWR). Weryfikacji poddawane są także dokumenty wykorzystywanego sprzętu podczas realizacji prac (DTR, certyfikaty, deklaracje zgodności, protokoły badań i przeglądów) oraz pracowników tj.: zaświadczenia lekarskie, szkolenia bhp i uprawnienia. Organizowane są też szkolenia dla wszystkich podwykonawców, które maja na celu zaznajomienie ich z zakresem prowadzonych robót, zagrożeniami oraz niezbędnymi środkami bezpieczeństwa, jakie należy stosować w czasie trwania prac.

Dlaczego warto wdrażać i należy stosować dobre praktyki?

Często możemy spotkać w zakładach czy na budowach sytuacje, w których kadra kierownicza nie wierzy w „zasady bezpiecznej pracy” i nie egzekwuje od pracowników właściwych i bezpiecznych zachowań. Przede wszystkim brakuje im wiedzy na temat zagrożeń, a ich działania są akceptowalne przez przełożonych oraz podwładnych. Są to tzw. ciche przyzwolenia na odstępstwa od przepisów i zasad BHP. Sam pracownik natomiast zachowuje się ryzykownie, ponieważ swoje obowiązki wykonuje rutynowo, w pośpiechu, niekiedy pod przymusem z obawy przed utratą pracy, a to powoduje zmniejszenie jego czujności i niejednokrotnie doprowadza do wypadku.

Recent Posts
Praca na drabinie a przepisy BHPJak najprościej zdefiniować drabinę?